Listopad już nam minął i od kilku dni jest z nami grudzień! Ten miesiąc zleciał strasznie szybko! Grudzień, styczeń i luty to dla mnie trzy najlepsze miesiące. Wiele wolnego, bo podczas tych miesięcy są święta i ferie, a na dodatek styczeń jest miesiącem moich urodzin. ☺ Poza tym zima, śnieg, wszędzie biało, plus klimat świąt! Aww. Lecz wróćmy do tematu posta! Z racji tego, że listopad się skończył, chciałabym zrobić ulubieńców miesiąca. Nie kosmetycznych, a mieszanych. Tak więc zapraszam. ☺



Ulubieńcami ubraniowymi są dla mnie z pewnością cieplutkie skarpetki z przeróżnymi wzorkami. W listopadzie trochę chorowałam, więc nosiłam je podczas choroby calutki dzień, poza tym, gdy już byłam zdrowa, to kiedy wracałam do domku ze szkoły od razu na siebie zakładałam te najcieplejsze. Wiem, że moja kolekcja ciepłych skarpetek nie jest wielka, więc z chęcią w trakcie zimy, przygarnę do siebie jeszcze kilka par. W poprzednim poście widzieliście na zdjęciu jedne, a tutaj na dole macie drugie.☺



Kolejnym ubraniowym ulubieńcem są moje buty timberki ze strony born2be. Są cieplutkie i pasują do wszystkiego! Zdecydowanie udany zakup. Nie żałuję ani grosza wydanego na nie. Mogliście już kiedyś widzieć je na blogu, bo ubieram je prawie wszędzie. Poza tym, kto nie kocha timberków? To zdecydowanie najlepsze jesienno-zimowe buty, za którymi szaleje prawie każdy. ☺



Aplikacją listopada był zdecydowanie instagram. Dodałam na mojego sporo zdjęć, którymi mogę powspominać sobie, co działo się w listopadzie, bo dla mnie od tego jest instagram. Wspominam sobie na nim to co się u mnie kiedyś działo. Przy okazji, serdecznie was zapraszam na mojego instagrama, a wy w komentarzach, tutaj na blogu podajcie swoje. Mój ---> chejkatudorcia. ☺



Filmem listopada jest zdecydowanie Pitch Perfect 2. Nie dość, że film cudowny i wielką przyjemnością było go oglądać, to soundtrack filmu gości na mojej playliście już odkąd go obejrzałam, czyli koło 2 tygodni. O wiele więcej się śmiałam niż na 1 części, ale pojawiły się również poważniejsze momenty. Dziewczyny w filmie, również zmagały się z problemami i kłótniami w przyjaźni, ale w filmie świetnie pokazano jak je rozwiązać. Film nie tylko dla nas zwyczajnych osób, ale wiele gwiazd, czy solowych zespołów powinno go obejrzeć, bo daje kopa do działania. :)


Książką tego miesiąca jest książka Claudii Gray - Wieczna noc. Książka o wampirach, łowcach, ale i o problemach z życia codziennego. To co się dzieje w szkole, to co się dzieje poza szkołą.



Za jedzenie tego miesiąca mogę wziąć pierogi. Mm pierogi po długim czasie zjadłam dopiero w listopadzie. Moja radość wtedy.. ☺  No bo, jak można nie kochać pierogów?!


Ulubieńcami muzycznymi są dla mnie dwie płyty i dwie ulubione piosenki z nich. Piosenki z płyt są cudowne i słucham ich bardzo, bardzo często. Zdecydowanie są to najlepsi z najlepszych ulubieńców tego miesiąca! Pierwszą płytą jest Justin Bieber - Purpose, a drugą One Direction - Made in he A.M. Moimi ulubionymi piosenkami z nich są:

Justin Bieber -  Love yourself



One Direction - Perfect




25 komentarzy:

  1. Skarpetki zdecydowanie królowały w listopadzie :D Pewnie będą mi towarzyszyć jeszcze przez najbliższe 2 miesiące <3

    nowy post! zapraszam!
    MÓJ BLOG-KLIIK
    KANAŁ NA YT, dopiero zaczynam- KLIIK

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny post!

    Zapraszam na odmieniony blog true-less.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetni ulubieńcy!

    Zapraszam na nowy post! Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło, jeśli skomentujesz i zaobserwujesz mój blog. :)
    >> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<




    OdpowiedzUsuń
  4. Ciepłe skarpetki i Love Yourself <3 najlepsze!

    Zapraszam na nowy post z serii świątecznej <3
    http://zyciepiszehistoriee.blogspot.com/

    Pozdrawiam Zuzia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam pitch perfect , super film <3
    Blog♥klik

    OdpowiedzUsuń
  6. świetni ulubieńcy ;)

    zapraszam na nowy post ;>
    ewamaliszewskaoff.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobry post :)
    Zapraszam do mnie - http://sytuacjabez.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Pitch perfect 2 to naprawdę świetny film :)
    Pozdrawiam,
    Szwajjka

    OdpowiedzUsuń
  9. Kocham te same piosenki co ty <e mega blog :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pitch Perfect i pierogi to moje 2 miłości życiowe ♥

    adgam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. ja może za rok zaopatrze sie w timberki, faktycznie bardzo fajne buty :D/Karolina


    Dwie Perspektywy Blog

    OdpowiedzUsuń
  12. Super ulubiency! Piosenka 1D i JB sa cudowne! Btw mam zabiar obejrzec Pitch Perfect! <3 xxx

    Kazdy komentarz i nowa osoba na blogu wywoluje u mnie usmiech <3

    veronicas-veronicass.blogspot.no

    OdpowiedzUsuń
  13. O jejku, też uwielbiam takie skarpetki! Wyglądają przepięknie nawet jak wystają z butów *o*

    minimalistyczny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Oglądałam obydwie części Pitch Perfect i obydwie były świetne! <3

    amelia-bloog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. piosenki świetne, szczególnie 'Perfect' ;D ;D

    Mój Blog - klik!

    OdpowiedzUsuń
  16. Genialny post! Świetni ulubieńcy :) Również kocham tę piosenkę Justina! Jest perfekcyjna ;)

    http://wiktoria-oliwia.blogspot.com/ skomentujesz?

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo fajni ulubieńcy ;)

    http://sk-artist.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. świetnie ulubieńcy :)
    uwielbiam ciepłe skarpetki, ale też nie mam ich za dużo :(
    http://karik-karik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Super post:D
    Zapraszam :)
    http://grlfashion.blogspot.com/2015/12/mikoajki-mis-tegoroczna-miss-polski.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ciekawi ulubieńcy :)
    Herbata i kawa to u mnie niezbędnik w te zimowe dni :)
    http://my-natalias-place.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Moim ulubieńcem tego miesiąca są zdecydowanie nowe sprzęty, które zakupiłam do mieszkania. Wśród nich znalazły się m.in. akcesoria antenowe, które są niezbędne do oglądania telewizji. Cieszę się, że trafiłam na sklep z dużym wyborem produktów i z atrakcyjnymi cenami.

    OdpowiedzUsuń

Cześć!

Doceniam każdy zostawiony komentarz i obserwacje, to najbardziej cieszące serducho wynagrodzenie mojej pracy.
Jeżeli masz bloga, z wielką chęcią na niego wpadnę. ☺

Mam nadzieję, że jeszcze się zobaczymy!