Więc ten pierwszy dzień "NAUKI" w szkole nie był jakiś tam zły. Mi się podobał. Miałam 5 lekcji z czego na jednej (wf) był regulamin czytany, dwie nauczycielki wydrukowały PSO. (matma i Religia) Więc źle nie było bo dużo nie musieliśmy pisać. :D Za to pani od matmy już ostrzegała że będzie w tym roku ciężko. ;-;
Przeżyje. Ważne dla mnie jest tylko żeby mieć 6 z Angielskiego. To już sobie przyrzekłam. D: Zobaczymy czy mi się uda. Właśnie przepraszam ze nie było postów. No, ale przygotowania do szkoły, pierwsze strony, obkładanie książek i zeszytów w okładki. To troszkę czasu zajmuje. ;) Wgl moja klasa jest taka kochana że na rozpoczęciu jak byliśmy w klasie każdy panią wkurzał i bawił się telefonem. :D A ona na to nic. Tak chodzę do piątej klasy. ;)
Masakra co to dzisiaj było ile ja się z Julką wygłupiałam. Ja ją kocham ale nie cierpię. xd Czasem da się z nią wytrzymać a czasem nie. xd Aaaa laptop mi się rozładowuje. ;-;
Przypominam komentujcie. ;)




Przepraszam że tak krótko ale lapek mi się rozładowuje i jestem zmęczona. ;( 

3 komentarze:

Cześć!

Doceniam każdy zostawiony komentarz i obserwacje, to najbardziej cieszące serducho wynagrodzenie mojej pracy.
Jeżeli masz bloga, z wielką chęcią na niego wpadnę. ☺

Mam nadzieję, że jeszcze się zobaczymy!